2024-10-04
Dobre, ekologiczne zasady w ogrodzie warto stosować także jesienią. To czas porządków, ale nie wszystko musi od razu całkowicie zniknąć, jeśli zastosujemy kilka pomysłów zero waste.
Jesienne porządki w ogrodzie zwykle są prowadzone z dużym rozmachem, ponieważ trzeba uporządkować całą przestrzeń i przyszykować ją na zimę. Można to jednak zrobić z głową, szacunkiem dla roślin i nie tylko. Nic się nie zmarnuje.
Zarządzanie plonami
Ostatnie zbiory warzyw i owoców to czas ich segregacji. Niektóre trafią do słoików, inne do piwnicy lub zamrażarki. Co z tymi niedoskonałymi? One też powinny dostać szansę, zamiast trafić na kompostownik.
Choć ich wygląd jest często daleki od wyglądu owoców i warzyw ze sklepowych półek, nie mają sobie równych jeśli chodzi o smak. Warto je więc docenić i spożytkować w jesiennych daniach.
Liście lecą i śmiecą
Jesienne opadanie liści bywa zmorą wielu ogrodników. W przypadku dużych ilości trzeba je utylizować, ale nie warto pozbywać się wszystkich. Jest kilka świetnych pomysłów zero waste, które po prostu trzeba wykorzystać w ekologicznym ogrodzie.
Przede wszystkim umiarkowana ilość liści na rabatach to warstwa ochronna dla korzeni różnych roślin. Można z nich zrobić kopczyki wokół np. krzewów róż. Niewielka warstwa na rabatach i na trawniku będzie naturalną ściółką, a z czasem przekształci się w wartościową próchnicę.
Liście w jesiennym ogrodzie mogą także stanowić surowiec do produkcji ziemi liściowej, służącej później jako nawóz, ale trzeba mieć na uwadze, że proces jej powstawania trwa nawet 2 lata.
Warto również w zakamarkach ogrodu zrobić po prostu niewielkie sterty z liści. Znajdą w nich schronienie jeże.
fot. Annie Spratt on Unsplash
Doniczki na kolejny sezon
Zamiast wyrzucać doniczki po roślinach, lepiej je przechować. Jeśli nie przydadzą się nam w kolejnym sezonie, zawsze można je oddać komuś, kto je ponownie wykorzysta.
Istotne, żeby podczas prac porządkowych w jesiennym ogrodzie pamiętać o ich wyczyszczeniu, zanim trafią np. do garażu.
Po wyjęciu z nich przekwitniętych roślin, które powędrują już do kompostownika lub pojemnika na odpady biodegradowalne, doniczki trzeba dokładnie oczyścić z ziemi od wewnątrz.
Następnie wystarczy wyszorować je wodą z szarym mydłem i wysuszyć. Jeśli na donicach jest widoczny biały osad, usuniemy go wodą z dodatkiem octu.
Druga szansa dla kwiatów
Wiele roślin, choć uchodzi za jednoroczne, wcale nie musi lądować po sezonie jako bioodpady. Można spróbować je przezimować i wykorzystać ponownie do ukwiecenia balkonu w kolejnym sezonie.
Łatwe do zimowania są zwłaszcza pelargonie, fuksje czy koleusy. Wystarczy przenieść je do zacienionego pomieszczenia o temperaturze 5-12 stopni Celsjusza i w zimowych miesiącach umiarkowanie podlewać, nie częściej niż raz na miesiąc.
Od lutego trzeba zacząć je szykować do kolejnego sezonu – umieścić w jaśniejszym pomieszczeniu o temperaturze około 15-18 stopni Celsjusza, podlewać nieco częściej i przyciąć pędy. Pod koniec kwietnia można je wynieść na zewnątrz i czekać na rozwój.
fot. Anna Zakharova on Unsplash
Ziemia z kwiatów jednorocznych
Podłoże z kwiatów, które już przekwitły, nie jest bogate w składniki odżywcze. Może być nawet jałowe, dlatego nie nadaje się do tego, żeby ponownie bezpośrednio w nim sadzić inne rośliny.
Może jednak posłużyć jako składnik mieszanki do uprawy w kolejnym sezonie, jeśli najpierw je przemrozimy, a potem wzbogacimy nawozem z dużą zawartością składników odżywczych.
Aby przemrozić ziemię, wystarczy zostawić ją na zimę rozsypaną w jednym miejscu w ogrodzie. Mróz sprawi, że ziemia będzie naturalnie zdezynfekowana i znikną z niej wszelkie patogeny chorobotwórcze.
Nasiona na przyszły rok
Jesienne porządki to także świetny czas na zbiór rozmaitych nasion kwiatów, które posłużą do wysiewu w kolejnym sezonie, a tym samym ograniczą wydatki.
Zanim usuniemy resztki roślinne np. z jednorocznych aksamitek, nagietków czy cynii, zbierzmy nasiona.
Najlepiej zrobić to w słoneczny dzień, żeby przyszły materiał siewny był suchy. Oczyszczamy nasiona i umieszczamy je w papierowych torebkach.
Kompostowanie resztek roślinnych
To obowiązkowy zabieg zero waste w jesiennym ogrodzie. Wszystkie resztki roślinne z cięcia czy porządków w warzywnikach mogą, a nawet powinny trafić na pryzmę kompostową, jeśli nie są porażone przez choroby grzybowe.
Zdrowe będą wartościowym składnikiem w produkcji kompostu, który jako ekologiczny nawóz jest cennym źródłem próchnicy i składników odżywczych.
Im bardziej miękkie i rozdrobnione odpady, tym szybciej się rozłożą, dlatego wszelkie pędy oraz grubsze łodygi warto wcześniej rozdrobnić.