

Naturalne afrodyzjaki pobudzają zmysły i libido oraz potęgują doznania zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Walentynki to czas, kiedy warto sięgnąć po te, które mamy na wyciągnięcie ręki.
Roślinne afrodyzjaki działają dwutorowo. Z jednej strony pobudzają krążenie krwi i wzmagają popęd seksualny, a z drugiej mają korzystny wpływ na nasze zdrowie. Oto warzywa i owoce, które w pierwszej kolejności powinny pojawić się na każdej romantycznej kolacji.
Bakłażan – nazywany jest gruszką miłości nie tylko ze względu na swój kształt. Zawiera argininę, która wpływa na lepsze ukrwienie naczyń krwionośnych, a co za tym idzie także narządów płciowych.
Ma korzystny wpływ na potencję i pracę serca. Bakłażan jest ceniony także jako niskokaloryczne i dobre źródło błonnika, witaminy C i witamin z grupy B, a także fitosteroli i przeciwutleniaczy. Należy go spożywać wyłącznie po obróbce termicznej.
Lubczyk – jego właściwości afrodyzjakalne wynikają z zawartości olejków eterycznych i kumaryny, które rozszerzają naczynia krwionośne. Kiedyś wierzono także, że noszenie przy sobie gałązki lubczyku pomoże znaleźć męża, a spożywanie tego ziela przez ukochaną osobę powoduje, że odwzajemni ona uczucia.
To ziele miłości ma jednak także inne cenne właściwości. Działa delikatnie moczopędnie, rozkurczowo i przeciwzapalnie. Wpływa też korzystnie na procesy trawienne.
fot. shutterstock
Seler – zarówno korzeniowy, jak i naciowy uznawany jest za roślinny afrodyzjak, ponieważ – tak jak bakłażan – zawiera argininę zwiększającą przepływ krwi w organizmie, a więc również do narządów płciowych. Co więcej, jego regularne spożywanie podnosi libido u mężczyzn i może korzystnie wpływać na zaburzenia erekcji.
Seler w codziennej diecie to także dawka fosforu, żelaza i wapnia oraz witamin C, K i witamin z grupy B. Warzywo wykazuje działanie przeciwzapalne i moczopędne. Wspomaga funkcjonowanie układu trawiennego.
Truskawki – te owoce od zawsze kojarzone są z miłością, ale – co ciekawe – nie mają właściwości wpływających na popęd seksualny. W ich przypadku znaczenie ma po prostu ich wygląd – czerwony kolor, smak i zapach, które działają na zmysły.
Soczyste, słodkie owoce to rozkosz dla podniebienia wprawiająca w dobry nastrój, a to już podwalina do kolejnego, bardziej namiętnego kroku. Truskawki w codziennej diecie mogą korzystnie wpływać na potencję, ponieważ zawierają cynk podnoszący poziom testosteronu.
fot. Sahand Babali on Unsplash
Arbuz – to mocny kandydat do miana lidera wśród roślinnych afrodyzjaków. Zawiera bowiem cytrulinę, która wspomaga erekcję. Mężczyźni, którzy często spożywają arbuza mogą liczyć na lepszą sprawność seksualną.
Co więcej, ten słodki owoc pobudza zmysły także u kobiet. Jest niskokaloryczny, świetnie nawadnia organizm i dostarcza mu błonnika, likopenu, witamin A, E i witamin z grupy B, a także potasu, magnezu, żelaza i cynku.
Przyprawy o wielkiej mocy
Dania z afrodyzjakami można jeszcze podkręcić i to nie tylko smakowo. Warto wiedzieć, że kilka przypraw o właściwościach rozgrzewających zwiększa jednocześnie ukrwienie stref erogennych. Miłosny apetyt spotęgują przede wszystkim imbir, gałka muszkatołowa, papryka ostra i goździki.