kobieta smaruje twarzkobieta smaruje twarz
Odbudowa bariery hydrolipidowej skóry to klucz do zdrowej i nawilżonej cery / fot. shutterstock

2024-10-03

Jesienią zakładamy płaszcze i kurtki, żeby zapewnić sobie ochronę przed czynnikami zewnętrznymi. Nasza skóra natomiast ma swój własny płaszcz ochronny, który w okresie letnim ulega uszkodzeniom. Październik to czas na odbudowę bariery hydrolipidowej i przygotowanie jej na nadejście zimy.

Skóra jest naszym największym narządem. Gdybyśmy ją zdjęli i dokładnie zmierzyli, miałaby 2 metry kwadratowe powierzchni i zaledwie 2 milimetry grubości. 

W tych 2 milimetrach kryje się prawdziwe bogactwo warstw o niezwykle skomplikowanej budowie. Dermatolodzy wyróżniają trzy podstawowe warstwy: naskórek, skórę właściwą oraz tkankę podskórną, ale każda z nich kryje kolejne struktury. 

W samym naskórku jest aż pięć warstw: podstawna, kolczysta, ziarnista, jasna i rogowa. Na powierzchni ostatniej z nich znajduje się płaszcz hydrolipidowy, który chroni wszystkie składowe skóry przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych.

Bariera hydrolipidowa, czyli tarcza z wody i lipidów

Bariera hydrolipidowa, jak sama nazwa wskazuje, składa się przede wszystkim z wody, zapewniającej skórze nawilżenie, a także z lipidów (głównie ceramidów i cholesterolu), które dbają o szczelność naskórka oraz chronią przed utratą wody. 

Dodatkowo zawiera też wydzielinę gruczołów łojowych, substancje nawilżające, takie jak mocznik i aminokwasy oraz białka (z keratyną na czele), nadające skórze odpowiednią strukturę. 

Taki skład sprawia, że nie tylko chroni skórę przed czynnikami z zewnątrz, ale także wspomaga procesy regeneracji, zapewnia jej odpowiedni poziom nawilżenia oraz właściwą równowagę pH, co zapobiega stanom zapalnym. 

kobieta smaruje dłonie krememfot. shutterstock

Niezwykle ważną funkcją płaszcza hydrolipidowego jest także to, że ma wpływ na przenikanie substancji w głąb naskórka. Innymi słowy wszystkie składniki aktywne obecne w kosmetykach muszą pokonać barierę lipidową, żeby przeniknąć do głębszych warstw skóry. 

Dlatego codzienna pielęgnacja powinna być nakierowana na poprawę transportu substancji czynnych do wnętrza skóry. Bez tego kosmetyki po prostu nie będą działać.

Co uszkadza barierę hydrolipidową? 

Naturalna bariera naskórkowa traci swoje funkcje wraz z wiekiem oraz na skutek działania czynników genetycznych, na co nie mamy wpływu. 

Warto wiedzieć, że płaszcz hydrolipidowy nie występuje u dzieci, ponieważ wykształca się dopiero w okresie dojrzewania, natomiast w piątej dekadzie życia zaczyna zanikać. Wynika to bezpośrednio z pracy gruczołów łojowych, które są obecne w skórze.

Poza wiekiem i genami istnieje jednak wiele innych czynników, działających destrukcyjnie na barierę hydrolipidową, którym można przeciwdziałać. Wśród nich można wymienić promieniowanie UV, zanieczyszczenia środowiska, stres i niewłaściwą pielęgnację. 

Wszystkie te uwarunkowania prowadzą do uszkodzenia naturalnej bariery ochronnej, co objawia się nadmiernym przesuszeniem skóry, uczuciem ściągnięcia, zaczerwienieniem i utratą elastyczności. 

Można jednak temu skutecznie zaradzić, unikając szkodliwych czynników zewnętrznych, starając się zredukować stres i przede wszystkim wprowadzając do codziennej rutyny odpowiednie techniki pielęgnacyjne.

Kobieta trzyma w dłoniach kosmetykifot. shutterstock

Odbudowa bariery hydrolipidowej - grunt to nawilżanie

Szczególnie jesienią pielęgnacja skóry powinna być nakierowana na odbudowę bariery hydrolipidowej, by przynieść cerze ukojenie po lecie i przygotować ją na nadejście zimy. 

Pierwszym krokiem podczas codziennych zabiegów pielęgnacyjnych powinno być odpowiednie oczyszczanie z nadmiaru sebum oraz zanieczyszczeń. Kosmetyki oczyszczające należy jednak dobierać do rodzaju skóry. 

Cera tłusta będzie potrzebować silniejszych preparatów o działaniu antybakteryjnych, które będą zapobiegać powstawaniu zmian trądzikowych, natomiast sucha – delikatnych płynów micelarnych lub mleczek.

Kolejnym krokiem jest tonizowanie, ale kosmetykiem dopasowanym do indywidualnych potrzeb. Wbrew powszechnym opiniom cera tłusta, podobnie jak sucha, nie toleruje toników zawierających alkohol. Zdecydowanie lepiej postawić na preparaty zawierające wyciągi z roślin.

Trzeci i najważniejszy krok to nawilżanie, którego potrzebuje każdy typ skóry, także tłusta. Jesienią warto stosować kosmetyki zawierające w składzie ceramidy, które pomogą zatrzymać wodę w skórze oraz wzmocnią barierę hydrolipidową. 

Kolejny ważny składnik to kwas hialuronowy, który ma silne właściwości nawilżające. Do odbudowy warstwy hydrolipidowej po lecie zaleca są sera do twarzy, które zawierają silniej skoncentrowane składniki aktywne niż kremy. Dwa razy w tygodniu warto nakładać na cerę maskę nawilżająco-odżywczą.

share-icon Podziel się artykułem ze znajomymi
Marta Roszkowska
Marta Roszkowska

W naturze odnajduje nie tylko kojące widoki, feerie barw, bogactwo smaków i zapachów, czy dóbr wszelakich, ale przede wszystkim twórcze inspiracje. Skleja słowa i obrazy… pisząc, redagując, fotografując czy projektując. Od ponad 20 lat łączy obszary mediów tradycyjnych z nowymi, klasyczne dziennikarstwo z technologią. Obecnie z ogromną przyjemnością wykorzystuje swoje pasje i doświadczenie w pracy nad rozwojem internetowego wydania magazynu Natura...

Komentarze
chevron-down