2024-02-28
Znajdź czas na skin cycling, czyli pielęgnacyjną rutynę, która sprawi, że w doskonałym stanie będzie nie tylko skóra twarzy i ciała, ale także kondycja psychiczna. Nic tak dobrze nie wpływa na redukcję stresu i poprawę samopoczucia jak chwile z uwagą poświęcone sobie.
Zamiast przypadkowych kosmetyków - przemyślana pielęgnacyjna rutyna, czyli z uwagą wybrane produkty i schematy zachowań. Tego potrzebujemy w dzisiejszym pędzącym świecie i z takiej potrzeby rodzą się najnowsze trendy kosmetyczne. Uwaga poświęcona sobie wybija się na pierwszy plan. Takiego podejścia do pielęgnacji jeszcze nie było. Z chaosu wyłania się rutyna, schematyczność i porządek. To wymaga skupienia się na swoich potrzebach. Warto znaleźć na to czas.
Co to jest skin cycling i na czym polega?
To absolutnie nietuzinkowe podejście do pielęgnacji zakorzenione w przekonaniu, że skóra, podobnie jak cały organizm, podlega naturalnym cyklom, podczas których potrzebuje ściśle określonych składników aktywnych.
Skin cycling stał się hitem za sprawą amerykańskiej dermatolog dr Whitney Bowe, która rozpromowała go na TikToku, gdzie liczba wyświetleń filmów związanych z nowym trendem przekroczyła 200 milionów.
Skin cycling wprowadza rutynę i schematyczność do codziennych zabiegów pielęgnacyjnych, a wszystko w zgodzie ze zmieniającymi się potrzebami skóry. Nowe podejście stawia także na umiar. Zamiast stosować jednocześnie wiele preparatów mogących podrażnić skórę, wybierzmy jeden, którego będziemy używać w ściśle określonym czasie.
Jak wygląda rutyna w skin cycling? Odmładzaj i regeneruj
Skin cycling to schemat pielęgnacji, która odbywa się wieczorami, żeby składniki aktywne mogły działać przez całą noc. Pierwszego wieczoru stawiamy na złuszczanie z użyciem kwasów AHA lub BHA. które usuwają martwy naskórek.
Ten etap odpowiednio przygotuje skórę i pozwoli jej lepiej wchłaniać składniki aktywne obecne w kosmetykach, które będą aplikowane w kolejnych etapach. Następny wieczór powinien nam upłynąć pod hasłem odmładzania.
Składnikami aktywnymi polecanymi w tej fazie są retinoidy, czyli pochodne witaminy A, nazywanej witaminą młodości. Retinoidy – retinol lub retinal – spłycają zmarszczki, poprawiają jędrność skóry oraz redukują przebarwienia.
Natomiast podczas kolejnych dwóch wieczorów wskazana jest regeneracja przy użyciu ceramidów, które pomagają odbudować barierę hydrolipidową naskórka oraz peptydów, wzmacniających syntezę kolagenu w skórze. Po upływie czterech dni rozpoczynamy pielęgnacyjny schemat od nowa.
W idei skin cyclingu każdego poranka stosujemy produkty nawilżające, rozświetlające, zawierające przeciwutleniacze (m.in. witaminę C) oraz chroniące skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Skórę możemy pielęgnować w ten sposób przez cały rok, z wyjątkiem lata, kiedy nie należy używać retinolu i kwasów, ponieważ wykazują działanie fotouczulające.
Produkty skin cycling a dostosowanie schematu do swoich potrzeb
Nowy trend zdobył rzeszę zwolenników, ale pojawiają się także liczne zastrzeżenia. Najwięcej kontrowersji budzi naprzemienne stosowanie retinolu oraz kwasów, gdyż może to prowadzić do podrażnień skóry, zwłaszcza u osób, które wcześniej nie stosowały tego typu produktów.
Co bardzo istotne, wymienione składniki aktywne powinny być dostosowane do rodzaju cery. W przypadku cery tłustej można stosować kwas salicylowy. Do cery suchej polecany jest kwas glikolowy, a do naczynkowej – azelainowy.
Osoby o cerze wrażliwej powinny postawić na delikatny kwas mlekowy. Wprowadzając kwasy do rutyny pielęgnacyjnej, należy zacząć od kosmetyków o niskich stężeniach i stopniowo je zwiększać. Zamiast skoncentrowanego serum można wybrać krem lub tonik do twarzy.
Zaproponowany wyżej schemat można modyfikować pod kątem indywidualnych potrzeb skóry. Na przykład można zwiększyć liczbę dni przeznaczonych na regenerację i stosować w tym czasie sera, kremy lub maseczki o działaniu regeneracyjnym oraz nawilżającym.
Pomiędzy stosowaniem kwasów i retinoidów warto wprowadzić przerwę, w czasie której również postawimy na nawilżenie i regenerację skóry. Można również zrezygnować ze stosowania kwasów lub retinolu. Czterodniowy cykl możemy wydłużyć do tygodnia albo pomiędzy każdym zastosowaniem składnika aktywnego robić trzy- lub czterodniowe przerwy przeznaczone na regenerację.
Przed wprowadzeniem pielęgnacyjnej rutyny warto skonsultować się z dermatologiem i dostosować kosmetyki do indywidualnych potrzeb.
Skin cycling dobroczynny dla całego ciała. Złuszczaj i natłuszczaj
Rutynę warto wprowadzić także do codziennej pielęgnacji całego ciała, żeby nasza skóra przyzwyczaiła się do cykliczności. W tym przypadku możemy kierować się podobnym schematem. Nie tylko skóra twarzy, ale całego ciała potrzebuje regularnego złuszczania, żeby pozbyć się martwych komórek naskórka.
Stosowanie peelingu do ciała powinno stać się elementem naszej pielęgnacyjnej rutyny. Dzięki temu skóra będzie oczyszczona, zmiękczona, wygładzona, a także bardziej podatna na działanie substancji aktywnych obecnych w innych kosmetykach.
Peelingi do ciała najczęściej występują pod postacią scrubów, zawierających drobne cząsteczki ścierające, takie jak kryształki cukru lub soli, piasek czy zmielone pestki. Dodatkowo zawierają także różne składniki aktywne, które powinniśmy dobierać do potrzeb naszej skóry.
Na przykład, jeżeli zależy nam na redukcji cellulitu, wybierajmy peelingi z kofeiną, która zapobiega odkładaniu się tłuszczu w komórkach tworzących tkankę tłuszczową. Peeling warto przeprowadzać co najmniej raz w tygodniu, a po fazie złuszczania przejść do regeneracji i nawilżania z użyciem balsamów, maseł lub olejków. Wypracujmy swój własny schemat i obserwujmy, jak skóra adaptuje się do nowych, pielęgnacyjnych zwyczajów.
Zadbaj o ciało także od środka
Dbanie o ciało to nie tylko pielęgnacyjna rutyna. Warto ją wesprzeć od środka zbilansowaną dietą bogatą w witaminy i składniki mineralne. Posiłki powinny składać się z dużej ilości warzyw, owoców, orzechów i innych składników odżywczych wspierających zdrową skórę.
Do tego obowiązkowe jest odpowiednie nawodnienie całego organizmu. Regularna aktywność fizyczna poprawi krążenie krwi, a sen – nie krótszy niż siedem godzin – pomoże w regeneracji.