2024-10-15
Na cerze jeszcze widać letnie promienie słońca. Przyglądając się im bliżej, możemy dostrzec nieestetyczne przebarwienia. Żeby się z nimi rozprawić, potrzebujemy kompleksowej oraz systematycznej pielęgnacji. Jesień to idealny czas na to.
W czasie urlopów korzystamy z kąpieli słonecznych, nie bacząc na konsekwencje. Po wakacjach dostrzegamy jednak, że skóra jest przesuszona oraz pokryta przebarwieniami.
Wraz ze zmieniającymi się porami roku, zmieniają się potrzeby naszej skóry. Jesień to czas nawilżania, a także radzenia sobie z mankamentami skóry, które powstały po lecie. Jednym z najczęstszych defektów kosmetycznych są powakacyjne przebarwienia.
Jak powstają przebarwienia na skórze?
Przebarwienia na skórze powstają w procesie melanogenezy, czyli powstawania melaniny. U każdego człowieka, niezależnie od pochodzenia, w skórze, włosach oraz naczyniówce oka występuje naturalnie pigment, nazywany melaniną.
Podstawową rolą tego pigmentu jest ochrona tkanek przed szkodliwym działaniem promieniowania ultrafioletowego. Kiedy się opalamy, nasz organizm zaczyna produkować melaninę.
Wtedy nasza skóra staje się ciemniejsza, co jest zupełnie naturalne. Istnieje jednak wiele czynników, które wpływają na proces melanogenezy.
Nadmierne promieniowanie słoneczne, przyjmowane leki, a także czynniki hormonalne mogą sprawić, że zamiast równomiernej opalenizny zobaczymy na skórze nieestetyczne plamy.
Rodzaje i przyczyny przebarwień – plamy soczewicowate lub rozlane
Przebarwienia mogą przybrać różne formy. Dermatolodzy wyróżniają wiele mankamentów skórnych, które powstają na skutek ekspozycji na słońce.
Jednym z nich są plamy soczewicowate – okrągłe lub owalne, porównywane wyglądem do ziaren soczewicy.
Pojawiają się one najczęściej na grzbietowej powierzchni rąk, szyi, przedramionach oraz twarzy i zazwyczaj mają związek z zaburzeniami aktywności żeńskich hormonów płciowych.
fot. freestocks on Unsplash
Okrągłe plamy często występują u kobiet w ciąży oraz stosujących antykoncepcję hormonalną.
Przebarwienia bywają też efektem zmian trądzikowych, wysypek skórnych oraz uszkodzeń naskórka. Przebarwienia po trądziku dermatolodzy określają mianem pozapalnych, bo lokują się w miejscach dotkniętych wcześniej dermatozą.
Czasami zmiany barwnikowe pojawią się u osób, które zażywają leki. Wówczas są skutkiem reakcji fototoksycznej.
Najczęściej powstają po zażyciu antybiotyków, leków psychotropowych czy kortykosteroidów, przepisywanych alergikom, a niekiedy są reakcją na leki przeciwbólowe, takie jak ibuprofen, ketoprofen czy diklofenak.
Poza przebarwieniami polekowymi, lekarze wyróżniają też zmiany barwnikowe rozlane, będące efektem choroby systemowej.
Do schorzeń ogólnoustrojowych, które mogą powodować przebarwienia, zaliczają się: cukrzyca, nadczynność i niedoczynność tarczycy oraz choroby wątroby.
Mnogość przyczyn sprawia, że pojawienie się defektów na skórze po lecie powinno być każdorazowo konsultowane z lekarzem, który po przeprowadzeniu diagnostyki będzie w stanie zaproponować odpowiednie leczenie.
Leczenie i redukowanie przebarwień
Zabiegi lecznicze, dobrane przez lekarza, możemy uzupełnić o zabiegi pielęgnacyjne, które pomogą zmniejszyć przebarwienia.
Jednakże w przypadku choroby systemowej czy zaburzeń hormonalnych pielęgnację powinno się skonsultować z lekarzem.
Retinoidy
Wśród preparatów najczęściej polecanych na redukcję przebarwień wymienia się retinoidy, czyli pochodne witaminy A.
Kosmetyki z retinoidami nie tylko zmniejszają widoczność plam barwnikowych, ale także zwiększają produkcję kolagenu i elastyny, która pod wpływem promieniowania słonecznego ulega pogorszeniu.
Jesień to idealny czas na stosowanie retinoidów, ponieważ wykazują one działanie fotouczulające, dlatego nie można ich stosować latem.
Kremy, sera oraz inne kosmetyki z pochodnymi witaminy A zawierają retinol lub retinal. Obie substancje wykazują podobne działanie, ale retinal jest silniejszy przy niższych stężeniach.
Co bardzo ważne, włączając retinoidy do codziennej pielęgnacji trzeba unikać słońca także jesienią oraz stosować ochronę przeciwsłoneczną.
fot. shutterstock
Kwasy AHA
Kolejną grupą kosmetyków, która pomoże zregenerować cerę po lecie, są kwasy AHA, czyli alfa-hydroksylowe.
Preparaty kosmetyczne z kwasami AHA usuwają martwe komórki naskórka, wygładzają skórę, rozjaśniają przebarwienia oraz przyczyniają się do lepszego wchłaniania substancji aktywnych.
Najczęściej są dostępne pod postacią peelingów, ale także żeli do mycia twarzy, toników, serów i kremów.
Jednym z najczęściej wykorzystywanych w kosmetyce kwasów AHA jest kwas glikolowy. Jednakże z uwagi na to, że wykazuje on silne działanie złuszczające, nie jest zalecany do każdego typu skóry.
Kosmetyki z kwasem glikolowym są wskazane przede wszystkim dla cery tłustej, trądzikowej, natomiast nie powinny być stosowane przez osoby ze skórą wrażliwą i skłonną do podrażnień.
Na rynku dostępne są kosmetyki z łagodniejszymi kwasami AHA, takimi jak kwas mlekowy oraz migdałowy, które mogą być aplikowane na cerą wrażliwą.
Kwasy alfa-hydroksylowe, podobnie jak retinoidy, działają fotouczulająco, dlatego nie można ich stosować latem, a jesienią należy zadbać o dodatkową ochronę przed słońcem.
Z uwagi na fakt, że promieniowanie UV jest głównym czynnikiem prowadzącym do powstawania przebarwień, w codziennej pielęgnacji trzeba pamiętać o ochronie przed słońcem.
Osoby borykające się z plamami barwnikowymi powinny stosować filtry UV przed cały rok, nie tylko w czasie stosowania retinoidów i kwasów AHA.